Nasz polski patriotyzm szczególnie silnie objawia się w listopadzie. I w tym listopadowym objawieniu pewnie nie tylko ja zadaję sobie pytanie ? jak to jest z moim patriotyzmem? Nie chodzę na marsze, nie odpalam czerwonych rac, nie wykrzykuję patriotycznych haseł Bóg, honor, ojczyzna albo Polska dla Polaków, nie wymachuję biało-czerwoną flagą, nawet nie noszę jej wpiętej w klapę marynarki, jak członkowie ?biało-czerwonej drużyny?. Ale rządzący patriotami są z definicji... chociaż dziwny ten ich patriotyzm. Niby służą Polsce, ale tylko takiej, która odpowiada ich wizjom.
Jarosław Gowin, twórca i aktualny przywódca nowej partii ?Porozumienie?, zanim jeszcze podał nazwę nowego ugrupowania, nie tylko skierował szczególne podziękowania: na ręce jednego człowieka, lidera i architekta, pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, ale oddał się wraz z całą nową partią pod opiekuńcze skrzydła prezesa PiS: chcę żeby pan wiedział, że mamy wspólnie zaufanie do pańskiego przywództwa.
Sam pan prezes w specjalnym liście do uczestników kongresu zjednoczeniowego prawicy, na którym powołano ?Porozumienie?, napisał, że by stanął gmach wyśnionej przez nas RP, musimy wygrać kolejne wybory - samorządowe, parlamentarne i prezydenckie. I dodał: teraz możemy budować Polskę naszych marzeń.

* "Nie pytaj o Polskę", tytuł piosenki Obywatela GC